sobota, 8 października 2016

Warmachine: Iron liche Asphyxious

Pierwsza figurka do w/w systemu.
Dopiero się wdrażam we fluff systemu, to i za dużo się tu rozpisywał nie będę.
Nie chciałem malować kolejnej Cryxowej figurki w ciemnej tonacji,
zdecydowałem się na negatyw schematów ogólnie stosowanych.

Moim zdaniem mała zabawa kolorami udała się, poniżej efekt.





9 komentarzy:

  1. kompletnie nie znam stylistyki jaka panuje w tym systemie ale ta Twoja jest nie do przebicia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałem, że wchodzisz w maszynkę. I to akurat teraz, gdy moje poszły na półkę...
    Bawisz się modelarsko, czy zamierzasz grać?

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam zamiar grać, kupiłem już Licza, Koszmar i dwa kurczaki, w planach jest jeszcze jakaś piechotka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm, to może swoje graty odkurzę. Chcesz grać na najnowszą, 3 edycję, czy 2?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam zamiar grać w 3 ed, ale do tego czasu trzeba mieć figurki i w ogóle przeczytać podręcznik :)

      Usuń
  5. Świetnie pomalowany Asphyxious :)Jak już grać to w najnowszą edycję ;-) szkoda sobie mieszać w głowie starą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie nie ma problemu. Do 2 ed mam wszystko, do 3 nic. A że w turniejach nie uczestniczę, to nie mam parcia na najnowsze :)

      Usuń
    2. No chyba że :) U mnie już nikt w 2 nie gra :)

      Usuń