Czas bym powrócił do idei
naszego drogiego mistrza mordu i jego
groteskowej parady dzieł.
Od dziś asystenci makabrycznego rzeźbiarza
będą mogli szybciej i bardziej elegancko,
wyszukiwać "materiału"
rzeźbiarskiego dla swojego mistrza.
Schemat trzymam jak dla całej armii,
jaskrawy niebieski i złoto, gdzie nie gdzie
nuta bordo.
Aby temu venomowi nadać cech
jednostek haemoncula,
wykorzystałem kierowcę z nowego
zestawu plastikowych wracków
i ogon z zestawu Talos/Cronos.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz