Powrót do przeszłości, i to z przytupem.
Dawno temu zakupiona, mała armia
Synów Rasputina, wreszcie doczekała się malowania.
Zaczynam zabawę od broni ciężkiej,
czyli Szwerwaffe, efekt poniżej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz