Na chwil kilka wracam do Starego Świata,
który według jakiś tam plotek,
podobno nie istnieje.
W Ostlandzie życie jest ciężkie, mężczyźni zarabiają na chleb głównie
po przez łowiectwo i uprawę roli.
Tych pięciu kuzynów wybrało drogę myśliwych,
a kiedy chwila tego wymaga, swym silnym ramieniem
wspomagają swoich kuzynów w regularnej armii.
Wyglądają naprawdę super! Ja również zabieram się za malowanie kilku łuczników i muszę przyznać że twoje zestawienie kolorystyczne zamieszało mi w głowie. :D
OdpowiedzUsuńDobra robota! No i duży plus, że do starego, dobrego Starego Świata :)!
OdpowiedzUsuń