Jako że Ostland jest najuboższą dzielnicą Imperium,
ma takich cieśli i inżynierów,
na jaką ją stać.
Bardzo kreatywnym inżynierem okazał się kuzyn Gunter,
budując czołg parowy z drewna
(jak wiadomo puszcza w około dostarcza
taniego budulca).
Jednak problemem okazał się być silnik parowy, tak mały
(z przyczyn finansowych) że był w stanie zasilić
jedynie działa zamontowane na czołgu.
Więc do poruszania machiną zagłady,
kuzyn Gunter wykorzystał swoją zaufaną niedźwiedzicę
o wdzięcznym imieniu Brunhilda.
Przedni pomysł:)
OdpowiedzUsuńHaha! Rewelacja... super scratchbuild :D
OdpowiedzUsuńJest klimat!
OdpowiedzUsuń